Poeta Jerzy Harasymowicz przyznał się, że w szkole
najbardziej lubił „spoglądać jak lecą oknem swobodnie chmur pisownie”, a noblista
Czesław Miłosz napisał: „Panie Boże, lubiłem dżem truskawkowy”. Natomiast noblistka
Wisława Szymborska jako młoda dziewczyna nie lubiła w powieściach opisów
przyrody. Wiedziała też, że tylko niektórzy lubią poezję. A Ty?
Dziś będzie o lubieniu i
nielubieniu. A raczej o poprawnych formach czasownika lubić, bo niektórzy mają
z nim problem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz